W kolejnej stronie osuwam Boostrap, Jak strona może wyglądać tak samo, a nie ciągnąć za sobą jawa skrypty i nie kończące się pliki CSS. Piszę sobie z palca mały kod, a CSS to wręcz symboliczny. Mam nadzieje, że bez elementów zwalniających ładowanie strony, troszkę uzyskam lepsze efekty w statystykach odwiedzin.
Pod mój palec trafiła strona o postaci malarza i nauczyciela białostockiego Józefa Zimmermana i jego rodzinie. Strona musiała zmienić w tym roku przynależność do domeny. By złagodzić efekt przejścia wykorzystałem narzędzia z Google Search Tools. Ale… nie dało to wiele, musi od nowa rosnąć. Fakt, że troszkę późno mogłem się za to wziąć, było to tydzień gdy strony na dwóch domenach działały równolegle.
Przetestowałem narzędziami Google szybkość witryny i … Google nie zadowolone, ale to co im przeszkadza to skrypt Googe związany z reklamami. Ot taka śmiesznostka 🙂
Dopisek:
Kolejną stronę którą poddałem wywaleni Bootstrapa to strona o starych pocztówkach. Zerknąłem na statystyki serwera i nie tylko by zobaczyć ilu zajrzało na stronę, a zajrzało więcej, ale na transfer przychodzący i wychodzący. Przychodzący wzrósł o 20 procent rdr, co świadczy o ruchu na stronie i ilości żądań. Czy zatem wzrósł i wychodzący? No nie, spadł 15%, tyle mniej przesyła się niepotrzebnych danych, bo zawartość się nie zmieniła, tylko to przesyłane w tle. I pewnie ta lżejsza strona ma wpływ, na wzrost zainteresowania. Zatem warto było posiedzieć nad stronami.
Wzrost odwiedzających 6%, wzrost odwiedzanych stron 56%.
