Media socjalne i potrzeba miłości

Po dodaniu „lubię to” na moim blogu parę miesięcy temu, dziś zrobiłem następny krok. Gdy pierwotnie Lubie to odnosiło się do lubienia konkretnej podstrony, to teraz zmieniłem na lubienie całej witryny. Dzięki temu mam lubiących już od razu po dodaniu strony, a tak świeciło to zerowymi kliknięciami. Gdzie już były kliknięcia to dodałem dopisek, ze dotyczy to tej podstrony. I teraz ciekawostka, niektóre podstrony miały więcej lubiących niż cały blog. Te podstrony lubiane w żaden sposób nie pokrywają się z ilością odwiedzających, to wcale nie są te najczęściej odwiedzane.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *