Ale mam zniechęcenie. Ogólnie to miesiąc kwiecień okazał się kiepski. Na stronach porobiły się spadki odwiedzin. Mam przepuszczenie, że to z tąd, że na wiele moich stron (mało istotnych) powkładałem reklamy ad-sense. Dało to Googlom jasny dowód, że te strony to nie jakieś obce strony tylko wszystko moje własne. Wobece tego uznały być możę, że ich linkowanie wzajemne jest więc mniej warte. To jedna teza, droga to … wiosna. Ciepło się zrobiło, to ludzie po mieście łażą, ogródki kopią, ciepełkiem się cieszą, a nie grzeją sie przy kompach. To może dlatego spadło odwiedzanie stron WWW.