Pewnie innym zdarza się już po kilku minutach, zwłaszcza dużym i tłustym, mnie chuderlakowi jedna i to wydaje się rekordem. Zrobiłem podstronę w fotoblogu zielnik i rysunki Sprawdziłem na drugi dzień ile osób weszło. Tylko 3. No to cienko, gdzie tu rekord – spytacie. Otóż jedna z tych osób to weszła, bo jej dałem link, a 2 weszły z wyszukiwarki poprzez frazy związane ze stroną. Czyli w 24 godziny strona już została zindeksowana i frazy zostały umieszczone wysoko w wynikach, że już ktoś wchodził. To chyba jest jakiś wynik w pozycjonowaniu, nie?
